Czy wiesz, kto ze znanych wrocławskich matematyków pozował do portretu w piżamie? I kto był autorem tego znakomitego portretu? Przybliżmy tę intrygującą i mało znaną wrocławską historię.
Portret wykonał znany wrocławski malarz Stanisław Kukla (1919-1992). Obraz jest obecnie własnością Muzeum Miejskiego Wrocławia, jak większość prac Kukli, które po jego śmierci podarowała miastu wdowa po malarzu). Portret nie jest udostępniony publicznie.
Ten znakomity portret przedstawia warszawskiego, lwowskiego i wreszcie wrocławskiego topologa - Bronisława Knastera w salonie willi przy ul. Orłowskiego 15 na Biskupinie. W 100 rocznicę urodzin tego wielkiego matematyka obszerne wspomnienie o nim w "Wiadomościach matematycznych" zamieścił prof. Roman Duda z IM UWr.
Kuklowie często odwiedzali państwa Knasterów w ich wrocławskiej willi. Żona malarza - Rosjanka z pochodzenia - nie znała polskiego. Uczyła języka francuskiego w Liceum Sztuk Plastycznych, gdzie uczyła się pasierbica Knastera - Elżbieta Szpalerska (córka z pierwszego małżeństwa pierwszej żony Knastera - Reginy Lewandowskiej). Profesor rozmawiał z panią Kuklową po francusku (język ten poznał doskonale podczas studiów lekarskich w Paryżu) i uczył ją podstawowych zwrotów w języku polskim. Kiedy pewnego dnia Kuklowie odwiedzili Knasterów i Stanisław zobaczył profesora siedzącego w fotelu w piżamie i czytającego jakąś pracę matematyczną, stwierdził, że musi go w tej sytuacji sportretować, co też się stało.
Będąc młodym chłopakiem, podczas pobytu w Paryżu Knaster poznał swoją pierwszą żonę - Marię Morską, którą zmarła w 1945 roku. Więcej o obu żonach Knastera przeczytasz na Portalu tutaj. Morska i jej wspólne życie z Bronisławem zostały opisane w biograficznej książce Hanny Faryny-Paszkiewicz "Opium życia, niezwykła historia Marii Morskiej, muzy skamandrytów" (wydawca Jeden Świat, 2008).
Bronisław Knaster był niezwykle barwną postacią. Do dziś w Instytucie Matematycznym UWr krążą liczne anegdoty na jego temat. Znajdziesz je na Portalu tutaj.